Bronimy zysku i miejsc pracy
CARLOS GHOSN | Wszyscy chcą sprzedawać auta elektryczne i autonomiczne. To przyszłość motoryzacji. Pytanie brzmi, jak szybko i daleko pójdzie rozwój tych rynków – mówi Danucie Walewskiej prezes Renault Nissan Alliance.
Rz: Podczas salonu motoryzacyjnego w Paryżu Renault zaprezentował baterię, która ma zagwarantować elektrycznemu Zoe osiągnięcie zasięgu 400 km. Czy może pan powiedzieć kierowcom, którzy wsiadają do takiego auta: możecie jechać spokojnie?
Carlos Ghosn: Teoretycznie jest to 400 km w warunkach laboratoryjnych, a 300 km gwarancji w warunkach rzeczywistych. Ale mogą być spokojni.
I Nissan, i Renault mają już mocną konkurencję w produkcji aut z napędem elektrycznym. Czy cieszy to pana, czy obawia się pan tej konkurencji?
Zdecydowanie się cieszę. Na początku byliśmy w tym segmencie sami, ale już sprzedaliśmy ponad 350 tys. takich aut. I nie będę wspominał prześmiewczych komentarzy, atmosfery sceptycyzmu. Pamiętam jednak, jak mówiłem 7 lat temu, że jest nie do utrzymania sytuacja, kiedy na rynku są auta napędzane wyłącznie tradycyjnymi paliwami. Więc dzisiaj z satysfakcją słyszę, kiedy ci, którzy z nas kpili, zapowiadają, że co roku będą wprowadzać na rynek auto z takim napędem. Dla mnie to bardzo miła niespodzianka, że aż tylu producentów dołączyło do nas i zgodnie mówią, że auta elektryczne są częścią przyszłości motoryzacji, bo bardzo trudno będzie konkurować na rynku bez auta z takim napędem.
Czyli nie obawia się pan konkurencji?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta