Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bronimy zysku i miejsc pracy

06 października 2016 | Ekonomia
źródło: Bloomberg

CARLOS GHOSN | Wszyscy chcą sprzedawać auta elektryczne i autonomiczne. To przyszłość motoryzacji. Pytanie brzmi, jak szybko i daleko pójdzie rozwój tych rynków – mówi Danucie Walewskiej prezes Renault Nissan Alliance.

Rz: Podczas salonu motoryzacyjnego w Paryżu Renault zaprezentował baterię, która ma zagwarantować elektrycznemu Zoe osiągnięcie zasięgu 400 km. Czy może pan powiedzieć kierowcom, którzy wsiadają do takiego auta: możecie jechać spokojnie?

Carlos Ghosn: Teoretycznie jest to 400 km w warunkach laboratoryjnych, a 300 km gwarancji w warunkach rzeczywistych. Ale mogą być spokojni.

I Nissan, i Renault mają już mocną konkurencję w produkcji aut z napędem elektrycznym. Czy cieszy to pana, czy obawia się pan tej konkurencji?

Zdecydowanie się cieszę. Na początku byliśmy w tym segmencie sami, ale już sprzedaliśmy ponad 350 tys. takich aut. I nie będę wspominał prześmiewczych komentarzy, atmosfery sceptycyzmu. Pamiętam jednak, jak mówiłem 7 lat temu, że jest nie do utrzymania sytuacja, kiedy na rynku są auta napędzane wyłącznie tradycyjnymi paliwami. Więc dzisiaj z satysfakcją słyszę, kiedy ci, którzy z nas kpili, zapowiadają, że co roku będą wprowadzać na rynek auto z takim napędem. Dla mnie to bardzo miła niespodzianka, że aż tylu producentów dołączyło do nas i zgodnie mówią, że auta elektryczne są częścią przyszłości motoryzacji, bo bardzo trudno będzie konkurować na rynku bez auta z takim napędem.

Czyli nie obawia się pan konkurencji?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10567

Wydanie: 10567

Spis treści
Zamów abonament