Zaniżona powierzchnia w deklaracji podatkowej? Trzeba złożyć korektę

Spółka, która podała zaniżoną powierzchnię lokalu będzie musiała dopłacić brakujący podatek od nieruchomości do gminy oraz odsetki od zaległości podatkowych.

∑ Nasza spółka po raz pierwszy zadeklarowała na 2023 lokal użytkowy na podatek od nieruchomości. Burmistrz wszczął tzw. czynności sprawdzające i ustalił, że - w stosunku do danych z umowy najmu lokalu - zaniżyliśmy o ok. 20 proc. powierzchnię lokalu użytkowego. Naszym zdaniem to pomyłka. Czy z tego powodu grozi nam jakaś „karna” opłata lub grzywna? Wcześniej urząd naliczył nam „karne” opłaty za brak segregacji odpadów, stąd obawa o skutki finansowe.

Z kontekstu pytania należy wnioskować, że spółka jest przedsiębiorcą, a w konsekwencji obowiązują ją stosunkowo wysokie stawki podatku od nieruchomości, o którym mowa w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych (u.o.p.l.). Jeśli chodzi o budynki, na uwagę zasługuje art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b u.o.p.l. z którego wynika, że rada gminy, w drodze uchwały, określa wysokość stawek podatku od nieruchomości. Stawki te nie mogą przekroczyć rocznie od budynków lub ich części – związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej – 28,78 od 1 m2 powierzchni użytkowej. W przypadku tego rodzaju przedmiotów opodatkowania punktem odniesienia jest powierzchnia użytkowa budynku (lokalu).

Czynności sprawdzające organu podatkowego

Organ podatkowy ma...