Biura będą potrzebne, ale diabeł tkwi w szczegółach
Firmy będą szukać mniejszych metraży, ale za to przenosić się do centralnych lokalizacji, do nowoczesnych budynków spełniających wymogi ESG i energooszczędnych – mówi Mariusz Frąckiewicz, dyrektor Avestus Real Estate w Polsce.
Avestus Real Estate to deweloper skupiony na rynku biurowym, a ten w ostatnich latach jest w strefie mocnych turbulencji. Jak oceniacie kondycję tego rynku i perspektywy kontynuowania projektów?
Avestus Real Estate to deweloper, w tej chwili głównie biurowy, prowadzący projekty od pozyskania gruntu, przez budowę, po komercjalizację i fit out (wykończenie wnętrz – red.). Naszym celem jest zwrot zainwestowanego przez naszych inwestorów kapitału po trzech–czterech latach, choć w obecnym otoczeniu makroekonomicznym jest to raczej pięć lat. Inwestujemy w modelu joint venture, gdzie udziałowcami są nasz właściciel – irlandzka spółka Avestus Capital Partners – oraz zewnętrzne podmioty.
Enterprise Park w Krakowie zbudowaliśmy z funduszem Tristan Capital Partners, Imagine w Łodzi z butikiem inwestycyjnym Shohet & Cie, a oddany niedawno wrocławski Infinity wspólnie z Alchemy Properties. Choć obiektywnie nie jesteśmy największym graczem na polskim rynku biurowym, to jednak wyróżnia nas bardzo dobre rozpoznanie lokalnych rynków i ponad 20-letnie doświadczenie w segmencie nieruchomości komercyjnych.
Jeśli chodzi o rynek biurowy, wygląda on obecnie umiarkowanie pozytywnie – w ujęciu globalnym bardzo mocno wpłynęła na niego głównie pandemia. W ostatnim roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta