Uber śladem Bolta? Nie tylko podsłuch, ale i kamera w taxi
Już wkrótce taksówki mogą być najlepiej monitorowanymi obiektami w Polsce. Kolejne firmy przewozowe mogą wdrożyć systemy podnoszące bezpieczeństwo pasażerów.
Kolejne platformy łączące pasażerów z licencjonowanymi kierowcami taxi myślą o uruchomieniu nad Wisłą systemów, które pozwoliłyby nagrywać to, co dzieje się w kabinie taksówki – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Jak pisaliśmy, pierwszy jest Bolt, który od początku przyszłego tygodnia startuje w czterech polskich miastach z testami usługi rejestrowania dźwięku podczas kursu, i to bez wiedzy podsłuchiwanego. Teraz inne rozwiązanie może wdrożyć Uber, wyposażając swoje pojazdy w kamery wideo. Podobne systemy firma ta stosuje już m.in. we Francji.
Pasażer w obiektywie
Uber rozpoczął testowanie nagrań audio już w 2019 r. Pilotaż uruchomiono w Ameryce Łacińskiej i jest rozszerzany o kolejne państwa (USA, Pakistan, Egipt, Nigeria). We Francji gigant zdecydował się wyłożyć 0,5 mln dol. na wyposażenie kierowców w kamery pokładowe, które rejestrują trasę i wnętrze auta. Decyzje co do wprowadzenia tych rozwiązań nad Wisłą jeszcze nie zapadły.
Jak podkreśla Michał Konowrocki, dyrektor...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta