Nicolas Sarkozy, adwokat Władimira Putina
Były prezydent Francji wie, jak zakończyć wojnę na wschodzie: kosztem Ukrainy. Nie widzi jej ani w Unii Europejskiej, ani w NATO.
Dla Nicolasa Sarkozy’ego Ukraińcy powinni skończyć jak Gruzini.
– Kiedy byłem prezydentem Europy (chodzi o przewodnictwo w Unii – red.) i prezydentem Francji, musiałem stawić czoła Putinowi, bardzo brutalnie, kiedy dopuścił się inwazji Gruzji w 2008 r. To było osiem godzin niezwykle trudnych rozmów. Ale w końcu wycofał swoje czołgi – chwalił się w środę wieczorem na antenie głównego kanału telewizyjnego kraju TF1 przywódca kraju z lat 2007–2012.
Okazją była prezentacja jego książki „Czas walk” („Le Temps des Combats”) poświęconej wyzwaniom współczesnego świata. Zdaniem Sarkozy’ego to samo powinien dziś zrobić Emmanuel Macron, na którego zresztą radził...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta