Linia lotnicza nie wykpi się problemem z pijanym pasażerem
Z odpowiedzialności za opóźnienie lotu nie zwalnia przewoźnika ani czasochłonne wycofywanie pasażerów znajdujących się pod wpływem alkoholu, ani dłuższe niż zazwyczaj odladzanie samolotu.
Przewoźnik lotniczy powinien brać pod uwagę, że niektórzy pasażerowie mogą opóźnić wylot, a sam samolot będzie wymagał odlodzenia. Tak wynika z wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy. To nie są nadzwyczajne okoliczności, które powodują, że pasażer nie dostanie odszkodowania. W rezultacie linie lotnicze będą musiały zapłacić za ponad trzygodzinne opóźnienie 600 euro.
W rozpatrywanej sprawie przewoźnik szczegółowo wyliczył, z czego wynikało opóźnienie – ponad dwie godziny później przyleciał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta