Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Francja elegancja

07 czerwca 2008 | Plus Minus | Stefan Szczepłek
źródło: AP

Francuzi z początku nie mieli najlepszych doświadczeń z zagraniczną piłką nożną. U progu XX wieku granie z nimi stanowiło przyjemność, zwłaszcza dla Anglików i Duńczyków. Jeśli w jednym meczu strzelili mniej niż dziesięć bramek, mogli mówić, że mieli kiepski dzień. Anglia wygrywała więc z Francją 15: 0, 12: 0, 11: 0, 10: 1, a Dania 9: 0 i 17: 1.

Stosunek Francuzów do sportu, a piłki nożnej zwłaszcza cechowała jednak większa dbałość o porządek, niż o wynik. To przecież oni, a nie Anglicy wymyślili organizacje międzynarodowe lub różnego rodzaju zawody, bez których sport byłby uboższy. Baron Pierre de Coubertin reaktywował igrzyska olimpijskie. Najsłynniejszy wyścig kolarski – Tour de France – ma historię niewiele krótszą. Wymyślił go w roku 1903 francuski dziennikarz sportowy Henri Desgrange.

Swój pierwszy międzypaństwowy mecz piłkarski Francja rozegrała z Belgią 1 maja 1904 roku w Brukseli. Wynik 3: 3 nie zapowiadał blamaży w najbliższych miesiącach i latach, można więc było myśleć o przyszłości w różowych barwach. Właśnie w tej sprawie do Brukseli udał się sekretarz generalny francuskiej federacji piłkarskiej. Umówił się tam na spotkanie ze swoim belgijskim odpowiednikiem. Uzgodnili, że za trzy tygodnie, 21 maja spotkają się w Paryżu z pionierami futbolu innych krajów, aby powołać do życia organizację, która pomogłaby połączyć wysiłki na rzecz rozwoju.

Jak ustalili, tak zrobili. Do Paryża zjechali delegaci kilku krajów (Belgia, Hiszpania, Szwecja i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8033

Spis treści
Zamów abonament