Policjanci jadą za kibicami
Na rozgrywki pojechało 26 polskich funkcjonariuszy. Nie mogą interweniować. Będą pomagać kibicom w pokonywaniu barier językowych czy odnalezieniu drogi na stadion
Podczas miesiąca rozgrywek na austriackich granicach przestaną obowiązywać ustalenia z Schengen. Dlatego na mistrzostwa trzeba zabrać nie tylko biało-czerwoną flagę, ale koniecznie też paszport lub dowód tożsamości. Te same dokumenty będą niezbędne kibicom odwiedzających Szwajcarię, która nie należy do strefy Schengen.
Swoich funkcjonariuszy oddelegowała polska Straż Graniczna. 24 pograniczników wesprze austriackich kolegów.
O bezpieczeństwo podczas mistrzostw zadba także Europejska Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Zewnętrznych Granicach Państw Członkowskich Frontex. Granice Austrii i Szwajcarii będą kontrolowane przez 250 jej funkcjonariuszy. W skład tej grupy wejdą Polacy.
– Poza pilnowaniem porządku nasi oficerowie mają zapobiegać nielegalnej imigracji, która z powodu zamieszania związanego z Euro może się nasilić – mówi Michał Parzyszek, rzecznik...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta