Prokuratorzy poza kontrolą
Słuchając wypowiedzi ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego i całej towarzyszącej mu medialnej klaki, można odnieść wrażenie, że największym zagrożeniem dla polskiej prokuratury jest jej upolitycznienie. Oznaczać ma ono uzależnienie tego segmentu wymiaru sprawiedliwości od nacisków aktualnych władz.
W historii III RP mieliśmy parę jaskrawych przypadków zjawiska tego typu. Za niesławnej pamięci ministra sprawiedliwości Jerzego Jaskierni prokuratura umorzyła sprawę moskiewskiej pożyczki – chodziło o sporą sumę przekazaną z ZSRR na budowę partii postkomunistycznej. Po zdobyciu władzy przez Leszka Millera w 2001 roku mieliśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta