Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mecenat Ludwika i młotek

07 czerwca 2008 | Plus Minus | Krzysztof Masłoń
Władysław Czachórski „Wolna chwila”, 1893 r.
źródło: Rzeczpospolita
Władysław Czachórski „Wolna chwila”, 1893 r.
Zofia Stryjeńska „Noli me tangere”, 1918 r.
źródło: Muzeum Narodowe w Warszawie
Zofia Stryjeńska „Noli me tangere”, 1918 r.

Po naukę do stolicy Bawarii przybywali z Polski twórcy młodzi, ale nie malarskie żółtodzioby. Na wystawie z okazji 200-lecia monachijskiej ASP znalazło się osiem obrazów olejnych i sześć akwarel naszych malarzy

W 1931 roku w Monachium spłonął sławny Szklany Pałac. Ogień pochłonął wtedy wraz z gmachem wielką kolekcję obrazów niemieckich romantyków. Rozpisano konkurs na nowy gmach i w 1933 roku nie kto inny, jak Adolf Hitler, który właśnie doszedł do władzy, wybrał dla zaprojektowanego przez Paula Ludwiga Troosta Domu Sztuki Niemieckiej lokalizację przy Prinzregentstrasse. Uczestniczył też w kładzeniu kamienia węgielnego. Przy pierwszym uderzeniu młotek w ręku Führera pękł.

W zeszłym tygodniu w tym właśnie gigantycznym budynku, wręcz modelowym dla architektury ery nazizmu, otworzono wystawę „»Próba sił« – w 200-lecie istnienia monachijskiej Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych”. O złowrogim, brunatnym epizodzie w dziejach tej znakomitej na przełomie XIX i XX stulecia placówki artystycznej przypominało popiersie z brązu autorstwa zmarłego w 1968 roku w Monachium Bernharda Bleekera. Popiersie Adolfa Hitlera. W latach rządów Führera w Haus der Kunst organizowano coroczne ekspozycje „Grosse Deutsche Kunstausstellung”. I tutaj miała swój początek pamiętna ekspozycja „Entartete Kunst”, która prezentowała tzw. sztukę zdegenerowaną i objechała wszystkie większe miasta III Rzeszy.

Stojąc przed gigantycznym szeregiem doryckich kolumn u wejścia do Haus der Kunst, trudno nie myśleć o tamtych latach, gdy piękne Monachium, gdzie wszystko jest „gemütlich”...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8033

Spis treści
Zamów abonament