Zysk zostaje w Bogdance
– Bogdanka idzie na giełdę, więc cały zysk za 2007 r. zostaje w spółce – powiedział w piątek minister skarbu Aleksander Grad
Przez ostatnie lata lubelska kopalnia oddawała 60 proc. zysku w postaci dywidendy (skarb państwa ma ponad 98 proc. udziałów).
W 2007 r. spółka zarobiła 86 mln zł. Zgodnie z prognozami zysk netto wyniesie w tym roku 90 mln zł.
Firma w październiku ma mieć gotowy prospekt emisyjny. – Debiut na barbórkę, jak planowano wcześniej, nie jest możliwy. Jeśli w tym roku, to tuż przed Bożym Narodzeniem, albo dopiero w styczniu – powiedział „Rz” wiceminister skarbu Krzysztof Żuk.
Z giełdy chce pozyskać 300 – 600 mln zł na inwestycje w nowe pole Stefanów, dzięki któremu dwukrotnie zwiększy roczne wydobycie (do 10,5 mln ton w 2014 r.). Na tę inwestycję firma wydała już ponad 350 mln zł. Do 2014 r. będzie to 1,8 mld zł. Spółka chce też włączyć się w budowę Elektrowni Wschód, która mogłaby powstać w pobliżu kopalni. Wspólną inwestycją zainteresowane są m.in. PGE, RWE i Vattenfall.