Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Narciarz szczególnej troski

28 listopada 2008 | Moje Podróże | Krzysztof Rawa
Rodzice nie powinni sami zajmować się nauką swych dzieci, lepiej jak robią to instruktorzy
autor zdjęcia: Filip Frydrykiewicz
źródło: Rzeczpospolita
Rodzice nie powinni sami zajmować się nauką swych dzieci, lepiej jak robią to instruktorzy

To jedna z największych przyjemności rodziców – jeździć na nartach z pociechami. Zanim przyjdzie czas na wspólne szusy i slalomy, przed dorosłymi stoi jednak ważny obowiązek: przygotować dziecko do wysiłku i zadbać o jego bezpieczeństwo

Odpowiedzialność zaczyna się w chwili podjęcia decyzji, od kiedy dziecko ma jeździć na nartach. Fachowcy nie są zgodni, ale wedle wiodących szkół alpejskich można zaczynać naukę, gdy dziecko ma cztery – pięć lat. Znaczenie ma także etap rozwoju psychicznego i fizycznego.

Każde dziecko rozwija się w nieco innym tempie, nic więc na siłę: zniechęcić do nart łatwo, wywołać ponownie pozytywne emocje – znacznie trudniej.

Przygotowanie fizyczne pociech do jazdy na nartach nie różni się wiele od przygotowania dorosłych. Z dzieckiem może być jednak łatwiej, jeśli zapiszemy je do szkółki lub klubu. Powszechną praktyką takich ośrodków jest organizowanie letnich wycieczek w góry. Zajęcia ogólnorozwojowe powinny się zaczynać jak najwcześniej. Poza poprawą wydolności i nauką współdziałania w grupie takie zajęcia wyrabiają często niedoceniany nawyk robienia rozgrzewki – na stoku nie do przecenienia.

Po pierwsze – kask

Rodzice zwykle zaczynają od kupna nart i butów,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8179

Spis treści

Pierwsza strona

Po godzinach

Bajki ze starego rzutnika
Bangkok **
Chopin na bosaka
Co się dzieje w głowie artysty
Czarno widząc muzykę
Czarny głos z Ameryki
Czas płynie powoli jak rzeka
Czas wolny
Cztery premiery w jedną noc
Czyngis-chan ****
Człowiek kontra technologia
Dla wielbicieli niepoprawnego humoru
Dwóch z Krakowa gra i śpiewa
Dzień chwały
Egipscy policjanci w Izraelu
Filharmonia – szkoła muzyki i dobrego obyczaju
Gry władzy
Górski prolog
Głos początkujących i zaawansowanych
Happy-Go-Lucky, czyli co nas uszczęśliwia ****
Jak zmniejszyć dystans
Jedyny taki kameleon jazzu
Kalendarium
Katalog... śpiewany
Każdego można zrozumieć
Kolorowe filmy nocą
Kreskówki w oparach jazzu
Królik to mistrz!
Legenda powraca...
Luksus bez smaku
Lustra
Mauretańskie motywy
Mała Moskwa ****
Miłe piosenki, ujmujący styl
Moskwa dla samotnych
Młodzież silniejsza od partii
NZW – Na Zawsze Warszawa
Na przemiał ***
Na tropach żurawi
Nasza pięćdziesięciolatka
Niby różni, w gruncie rzeczy podobni
Niewygodne fakty
Nim diabeł dowie się, że nie żyjesz ****
O doświadczeniach pokoleniowych
Ogród za drzwiami szafy
Oryginalne, bo pojedyncze
Ostatnie zlecenie
Pieszo do celu
Piorun ****
Piorunujący weekend
Po co nam sztuka?
Po czerwonym dywanie
Po godzinach
Pociąg bez początku
Podróż ze zwierzętami domowymi ****
Podwójne urodziny
Pojedynki z Szekspirem
Powojenna historia w filmie
Poza ciszą i ciemnością
Praga, czyli Jadwiga Smosarska i krokiety
Praskie klimaty
Riverside zagra u siebie
Smacznego na Pradze
Smutek jest piękny
Start - premiery grudnia
Szafarze słów i dźwięków
Szczęście bez pary
Słynny „Tlen” na nowo
Warsztat to podstawa
Wciąż wybieram Czesława
Wieczór mistrza Paco
Wielkie rockowe gardło
Wspomnienie PRL 
Z Gruzji rodem
Z perspektywy kolejnych pokoleń
Z zawiązanymi oczami
Zagadka pochodząca z antypodów
Zagadka starożytnego Egiptu
Zagrają - muzyka poważna
Zgodnie z prof. Kołakowskim
Łukasz Kuropaczewski to chłopak z pomysłami
Śladami mistrzów
„Kalimorfa” wg Marka Kality
Zamów abonament