Wojna na ulicach Bombaju
Premier Manmohan Singh grozi krajom, które pomogły zamachowcom, sugerując współudział Pakistanu. Terroryści zabili co najmniej 125 osób, wzięli zakładników i ponad dobę toczyli walki z siłami bezpieczeństwa
Zamachowcy zaatakowali w środę wieczorem, ale ponad dobę później nad Bombajem wciąż unosił się dym i słychać było kanonadę. Islamscy ekstremiści przetrzymywali zakładników w hotelach Tadż Mahal i Oberoi, a także w żydowskim ośrodku Nariman House.
Policja i wojsko przypuściły szturm na wszystkie trzy budynki. O każdy pokój i każde pomieszczenie, w których bronili się terroryści, toczyły się zacięte walki. Operacja zakończyła się jednak pełnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta