Niesłusznie niedoceniane
W największych gospodarkach świata firmy rodzinne odgrywają bardzo ważną, a czasem nawet kluczową rolę. Wbrew schematom są nimi zarówno wielkie korporacje, poważne, kilkusetosobowe przedsiębiorstwa, jak i olbrzymia liczba niedużych, rzutkich i przedsiębiorczych firmi. Im poświęcony jest nowy program PARP i IFR
W Japonii, Stanach Zjednoczonych i krajach Europy Zachodniej tworzą znaczący procent dochodu narodowego. Nie do przecenienia jest ich rola we wschodzących gospodarkach Indii, Chin, Meksyku czy krajach afrykańskich. Podobnie jest w Polsce.
W naszym kraju, w którym każdy rząd deklaruje prorodzinność, tematyka ta jest zdecydowanie niedoceniana. Słowo biznes kojarzy się właściwie wyłącznie z wielkimi, bezosobowymi korporacjami. Często mówi się także o małych i średnich przedsiębiorstwach, ale traktuje się je jako wyraz indywidualnej przedsiębiorczości konkretnych osób. Firmy rodzinne są niedostrzegane, wielokrotnie lekceważąco kojarzone z niezbyt profesjonalnym sposobem działania. Do tej pory w Polsce problematyką tą zajęło się kilku pasjonatów – profesorów, zorganizowano kilka konferencji, powstało także stowarzyszenie Inicjatywa Firm Rodzinnych (IFR) próbująca zintegrować środowisko i zainteresować opinię publiczną. Wobec wagi tematu to bardzo niewiele.
Programy szkoleniowo-doradcze
W Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) dostrzeżono ten problem kilka lat temu. Powstała koncepcja pilotażowego programu, który dałby możliwość głębszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta