Brown obraził kobietę
Premier Gordon Brown przeprosił za komentarz na temat kobiety, która miała do niego pretensje na spotkaniu wyborczym.
65-letnia Gillian Duffy skrytykowała przywódcę Partii Pracy za politykę dotyczącą imigrantów z Europy Wschodniej.
Brown cierpliwie znosił krytykę. Jednak po zakończeniu spotkania pokazał zupełnie inne oblicze. Nieświadomy tego, że w klapie marynarki ma wciąż wpięty mikrofon, wybuchnął:
– To katastrofa. Nie rozumiem, dlaczego mi przyprowadziliście jakąś fanatyczkę, która twierdzi, że popierała Partię Pracy – de- nerwował się Brown.
Wpadka może mieć poważne skutki dla laburzystów, którzy w wyborach 6 maja walczą o utrzymanie się u władzy.