Solidarni, czyli niesłuszni
Autorytety zatrzęsły się z oburzenia. Oburzył się i Wenderlich, i Gugała, i Godzic, i Kolenda-Zaleska, i inni prominenci medialno-polityczni. Oburzyli się filmem „Solidarni 2010”.
Ten fascynujący dokument Ewy Stankiewicz pokazuje ludzi, którzy przez tydzień koczowali wokół Pałacu Prezydenckiego i zgromadzili się na pogrzebie pary prezydenckiej w Krakowie. Zarzuty przeciwników filmu sprowadzają się do tego, że tym ludziom pozwolono mówić. A to, co mówili, okazało się niesłuszne.
Jeśli robimy film o człowieku, grupie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta