Kamil Stoch bierze wszystko
Mistrz olimpijski zdobył w Vikersund główną nagrodę turnieju Raw Air 2018 i już wiadomo, że w Planicy odbierze Puchar Świata.
Przetrwał atak Norwegów, wytrzymał kaprysy wiatru, rosnącą presję zwycięstwa – Kamil Stoch był szósty w ostatnim konkursie lotów na Vikersundbakken, za Robertem Johanssonem, Andreasem Stjernenem, Danielem Andre Tande i innymi, ale nie pozwolił odebrać sobie zwycięstwa w drugim turnieju Raw Air.
Po sobotnim konkursie drużynowym, gdy Johansson odrobił do Polaka sporo strat, Norwegowie wspominali nawet o możliwości zdobycia głównej puli turnieju, ale od tych zapowiedzi do realizacji droga była zbyt długa.
Było tak, jak zapowiadał m.in. dyrektor Adam Małysz: Norwegowie skakali pięknie i daleko, ale Kamil Stoch spokojnie zrobił swoje, nie szarżował, wygrał z rywalami na punkty.
Coraz więcej pieniędzy
W niedzielnym konkursie ważna była także rywalizacja Stocha z Richardem Freitagiem – dowolne miejsce Polaka przed Niemcem oznaczało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta