Hiphopowy zawrót głowy
Molesta przedstawiała się na pierwszej płycie w następujący sposób – „To my, niechciani, nielubiani”. Pomimo paru incydentów w biografiach, przerw w działalności i zmian personalnych ten warszawski skład hiphopowy lubiany jest obecnie bardzo. Przyjaciół ma tylu, że postanowił nagrać z nimi całą płytę. O tym, że efekt jest doskonały, warto się przekonać osobiście już w sobotę w klubie The Fresh. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że nie da o sobie znać największa bolączka polskiego hip-hopu – słuchacze dorastający dwa razy wolniej od artystów.