Bankierzy tracą grunt pod nogami
Na świecie w bankowości pracę straciło już ponad 100 tys. osób. Do końca zwolnień jeszcze daleko
O tej porze jeszcze rok temu sektor bankowy miał się doskonale. Pracownicy liczyli bonusy, które nierzadko przypominały wielkością wygrane na loterii. Dzisiaj pracownicy tej branży najszybciej tracą pracę.
Jedyne miejsce, gdzie jeszcze można znaleźć zatrudnienie, to kraje azjatyckie – Chiny, Hongkong, Indie, ale za znacznie mniejsze pieniądze niż w Zurychu, Frankfurcie, Paryżu czy Londynie. O pensjach nowojorskich mogą już tylko marzyć. W ciągu ostatnich miesięcy w sektorze bankowym na świecie ubyło już ponad 100 tys. miejsc pracy. I to jeszcze nie koniec.
Wczoraj o redukcjach poinformował Credit Suisse. Do zwolnionych wcześniej 500 osób dołączy kolejnych 5,3 tys. pracowników – to 11 proc. całej załogi. Jednocześnie Credit Suisse przyjął do pracy 370 doradców, o 40 więcej, niż planował jeszcze w połowie roku. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta