Nie każdy związek jest organizacją zakładową
Jeśli działająca u ciebie zakładowa organizacja związkowa skupia wielu członków, ale mniej niż dziesięciu pracowników i chałupników, nie musisz z nią konsultować zamiaru wręczenia komuś wypowiedzenia
Nie masz też obowiązku współdziałania z nią w wielu innych sprawach, do czego jesteś zobowiązany w relacjach z zakładową organizacją związkową. Funkcjonująca u ciebie reprezentacja załogi nie ma bowiem takiego statusu, a co więcej, nie jest też nawet związkiem zawodowym.
W świetle art. 251 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych uprawnienia zakładowej organizacji związkowej przysługują tylko tym organizacjom, które zrzeszają określoną minimalną liczbę pracowników, a mianowicie co najmniej dziesięciu pracowników i chałupników (uwzględnia się także pewne grupy funkcjonariuszy, w tym niemających statusu pracowniczego). Na nas ciąży obowiązek współpracy tylko z takimi strukturami w indywidualnych i zbiorowych sprawach wskazanych w przepisach prawa pracy.
Związki niespełniające takiego kryterium liczebności u danego pracodawcy są pozbawione uprawnień, jakie prawo zastrzega dla związków zawodowych działających na szczeblu zakładowym. Chodzi o uprawnienia zarówno o dużym ciężarze gatunkowym związanym z prowadzeniem działalności statutowej (np. zdolność do zawierania zakładowego układu zbiorowego pracy czy opiniowanie zamiaru wymówienia pracownikowi umowy o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta