List do „Rzeczpospolitej”: Perła w koronie
Urodziłem się w Katowicach. Od urodzenia jestem więc Ślązakiem. Choć moi rodzice trafili tu z Kresów Wschodnich, bo wielcy tego świata ustalili w swoich gabinetach, gdzie Polska może być, a gdzie jej być nie może. Akurat tak się zdarzyło, że tym razem Polska przestała być, gdzie Lwów i Stanisławów, i Wilno, i Nowogródek, a zaczęła być, gdzie jej nie było – nie tylko jak Macierzy przez zaborcze 150 lat – ale kilkaset lat dłużej, dopóki ludność miejscowa, powstańcy śląscy nie upomnieli się o swój słowiański rodowód. Przy słabym wsparciu tych starań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta