Złoty na huśtawce
Wtorkowa sesja na rynku walutowym dzieliła się na dwie wyraźne części.
W pierwszej złoty zyskiwał na wartości, do czego przyczyniła się wypowiedź Andrzeja Bratkowskiego z RPP, który oznajmił, że jest zwolennikiem podwyżki stóp procentowych w maju aż o 50 pkt baz. W reakcji euro potaniało do mniej niż 3,97 zł. Kurs franka szwajcarskiego spadł do 3,04 zł, a dolara do 2,73 zł. Po południu na rynku zaczęły dominować pesymistyczne nastroje związane m.in. z pogorszeniem koniunktury na rynku kapitałowym. Dlatego wieczorem euro kosztowało już ponad 3,98 zł, dolar prawie 2,76 zł, a frank ponad 3,07 zł.
Dużo spokojniejszy przebieg miały notowania na rynku długu. Oprocentowanie papierów dziesięcioletnich wynosiło 6,16 proc., pięcioletnich 5,76 proc., a dwuletnich 5,08 proc.