Emerytury i renty: kontrowersje wokół kwotowej waloryzacji
Przyznanie wszystkim uprawnionym podwyżki w jednakowej kwocie 71 zł nie może być uznane za waloryzację – twierdzi rzecznik praw obywatelskich
Charakter świadczeń emerytalno-rentowych, w naturalny sposób zagrożonych w warunkach inflacji, pociąga za sobą konieczność wprowadzenia mechanizmów ochraniających ich realny wymiar. Służy to realizacji zasady sprawiedliwości społecznej. Ochronie takiej z reguły podlega ekonomiczna wartość świadczenia w chwili jego nabycia. Jest ona realizowana zwykle przy wykorzystaniu waloryzacji odwołującej się do wzrostu kosztów utrzymania albo płac lub też przy wykorzystaniu metody mieszanej będącej kombinacją obu tych formuł waloryzacji. Z natury rzeczy waloryzacja cenowa jest dla emerytów i rencistów mniej korzystna niż płacowa. Z kolei model mieszany uważa się za lepiej przystający do zasad sprawiedliwości społecznej, bo zapewnia częściowy udział świadczeniobiorców (partycypację) w efektach rozwoju ekonomicznego.
Trybunał Konstytucyjny odróżnia prawo do waloryzacji, rozumiane jako uprawnienie do zachowania względnie stałej wartości ekonomicznej przyznanych świadczeń, od przyjętej w przepisach metody podwyższania nominalnej ich wartości. Na przykład w wyroku (sprawa K 4/99) stwierdził – odnosząc się do emerytur mundurowych – że wprowadzenie waloryzacji cenowej w miejsce płacowej nie jest ani pozbawieniem prawa do świadczeń, ani wyłączeniem ich waloryzacji. Podkreślił, że konstytucyjne gwarancje prawa do emerytury lub renty obejmują prawo do jej waloryzacji, a istota prawa do waloryzacji polega...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta