Pracoholik, który obserwuje problemy i bolączki wspólczesności
„Cena odwagi” to trzeci – po „W tym świecie” i „Drodze do Guantanamo” – film, który brytyjski reżyser Michael Winterbottom realizuje w Pakistanie. Wszystkie miały charakter niemal paradokumentalny.
– Trzeba robić takie obrazy, żeby popsuć humor zadowolonym z siebie współczesnym – mówi i konsekwentnie opowiada o wielkich problemach świata. A wie, że najtrudniejsze z nich rodzą się dzisiaj ze zderzenia kultur i religii. Dlatego jego obrazy nigdy nie są proste ani jednoznaczne. Winterbottom stara się pokazać różne strony konfliktów.
Nagrodzone w 2003 roku berlińskim Złotym Niedźwiedziem „Na tym świecie” to film o uciekinierach z Afganistanu, którzy przez Pakistan, Iran i Turcję chcą się przedostać do Włoch, a potem do Londynu. Ich droga to gehenna i upodlenie, a ich ziemia obiecana okazuje się miejscem, w którym zawsze będą obywatelami drugiej kategorii.
W „Drodze do Guantanamo” Winterbottom i jego wieloletni współpracownik Mat Whitecross posunęli się w obronie Trzeciego Świata jeszcze dalej. Prześledzili losy trzech Azjatów, którzy już zadomowili się w Londynie, pokazali konflikt Zachodu ze Wschodem w dobie arabskiego terroryzmu. Bohaterowie filmu jadą na ślub mający się odbyć w Afganistanie. Podróż przez Pakistan i Afganistan jest dla nich gehenną, jednak prawdziwy dramat się zaczyna, gdy zostają zatrzymani przez Amerykanów i trafiają do piekła na ziemi – bazy Guantanamo. Tam żadne argumenty nie przekonują śledczych, że nie są terrorystami. Ten film pokazujący horror Guantanamo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta