Na zatkany nos, chore gardło i zszargane nerwy
Bryły soli na ścianach, grysik solny na podłodze, piaskownica z kryształkami dla dzieci, wygodne leżaki, ciepłe koce, relaksacyjna, cicha muzyka, punktowe światło, które rozświetla komorę i działa bakteriobójczo – tak wyglądają wnętrza grot, w których dorośli i dzieci leczą się i odpoczywają.
Nie wszystkie jaskinie mają działanie lecznicze. Niektóre spełniają wyłącznie funkcję relaksującą. – Samo obłożenie ścian solą czy wysypanie nią podłogi nie wystarczy, aby można było wdychać bogate w mikroelementy powietrze – mówi Sybilla Kubicka z jaskini w Rudzie Śląskiej. Powietrze musi być stale nasycane aerozolem solnym o określonym stężeniu. – W mojej jaskini są tężnie i kaskady, które raz w tygodniu uzupełniamy solanką, dzięki czemu można wdychać takie pierwiastki, jak jod, brom, potas, sód, selen i cynk – wyjaśnia Kubicka. W grocie powinno być 18 – 22 st. C, gdyż taka temperatura jest komfortowa dla człowieka. Trzeba też zadbać o dobrą wilgotność, nie powinna być ona wyższa niż 60 procent. – Powietrze musi być suche, bo wtedy mikrocząsteczki soli unoszą się i są od razu wdychane – dodaje. W pomieszczeniu powinna być wentylacja i klimatyzacja.
Jaskinia w Rudzie Śląskiej wybudowana została z kilkunastu ton soli w różnej postaci i z różnych stron świata. Na podgrzewanej podłodze są grube bloczki sprasowanej soli, na których jest wysypana mieszanka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta