Zdrowsze ciało bez sportowego wysiłku
Sauna, solarium, łaźnia i grota solna. W zimne listopadowe wieczory Polacy coraz chętniej „wygrzewają kości”. – Chodzenie na saunę czy do groty solnej przestało być synonimem snobizmu, a stało się dowodem na dbanie o własne zdrowie – zachęcają pracownicy gabinetów odnowy biologicznej
Po ciężkiej pracy czy nadmiernym stresie świetnym pomysłem na relaks jest wizyta w saunie.
– To dobre miejsce, by się odprężyć, uspokoić, a przy okazji oczyścić ciało z toksyn i poprawić krążenie krwi w organizmie – mówi Aneta Nowacka, instruktorka fitness z klubu Galaxy.
Jak przekonują lekarze, kąpiele w saunie wzmacniają układ odpornościowy i przyspieszają przemianę materii. Mają też zbawienny wpływ na skórę. – Gdy ma się stresujący tydzień, to z dobrodziejstw sauny można korzystać nawet codziennie – uważa dr Piotr Kowalczyk z przychodni przy ul. Mokotowskiej.
Ciepło, które odpręża
Bywalcy gabinetów podkreślają, że w czasie zażywania takich „kąpieli” nie należy męczyć nikogo rozmową o kłopotach. – Jest niepisaną umową, że w tym miejscu mówi się tylko o rzeczach przyjemnych: urlopie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta