Zbrodnia na usługach polityki
Akty terrorystyczne – porwania, zamachy, podkładanie bomb w miejscach publicznych, porwania samolotów, statków – zdominowały dziś kino sensacji.
Scenarzyści rzadko przy tym odwołują się do rzeczywistych aktów przemocy. Swobodnie puszczają wodze fantazji, skupiając się przede wszystkim na atrakcyjności przekazu. Wszelkie bowiem wybuchy przy obecnym poziomie efektów specjalnych świetnie się prezentują na ekranie, a postacie terrorystów psychopatów pozwalają stworzyć gwiazdom interesujące kreacje. Natomiast terroryzm jako patologiczna forma walki o cele polityczne rzadko pojawia się na ekranie. Przypominamy sześć filmów obrazujących to zjawisko.
Gorączka. Reżyseria Agnieszka Holland, Polska 1981
Scenariusz Krzysztofa Teodora Toeplitza oparty został na motywach powieści Andrzeja Struga „Dzieje jednego pocisku”. Pisarz zawarł w niej wiele osobistych doświadczeń z okresu pracy wśród konspiratorów z Organizacji Bojowej PPS, powstałej w marcu 1905 r. z inicjatywy Józefa Piłsudskiego w okresie powszechnych strajków w Królestwie Polskim. W akcie odwetu za terror władz organizowano zamachy na funkcjonariuszy policji, patrole kozaków, wysokich urzędników carskiej administracji.
Losy bohaterów, zarówno książki, jak i filmu, wiąże ze sobą przechodząca z rąk do rąk bomba ze specjalnym zapalnikiem wyprodukowana w tajnej pracowni pirotechnicznej. Miała służyć unicestwieniu wroga, przyniosła jednak śmierć lub nieszczęście kolejnym właścicielom.
Wspaniałą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta