Kuszą rabatem lub samochodem
Loterie, konkursy, zdrapki z wartościowymi nagrodami, niższe ceny dla stałych klientów. Takimi atrakcjami galerie handlowe walczą o konsumentów. – Musimy dbać o swoją społeczność – tłumaczą kupcy
Czteroosobowa rodzina państwa Kozłowskich raz w tygodniu chodzi do krakowskiego Centrum Handlowego Krokus na zakupy. – Uwielbiamy spędzać tam czas razem. Wszystko jest w jednym miejscu i nie trzeba nigdzie jeździć. Poza tym zawsze trafiamy na jakąś promocję czy loterię, a my z dziećmi lubimy takie zabawy – opowiada pani Katarzyna. W Realu wygrała kiedyś zestaw garnków. – Bardzo się przydały. Są praktyczne i ładne – dodaje.
Akcja charytatywna między sklepowymi półkami
W Krakowie jest kilkanaście dużych centrów handlowych, a każde ma kilkadziesiąt sklepów branżowych. Wszystkie galerie handlowe szukają własnych sposobów, by przekonać do siebie i utrzymać klientów. – Musimy o nich dbać, bo to społeczność naszej galerii – mówi Marta Wybrańska, specjalista ds. marketingu w Galerii Kazimierz. Dodaje, że to z myślą o kupujących organizowane są liczne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta