Apteki nie mogą być zamknięte w nocy
Ochrona zdrowia. Farmaceuci nie chcą się stosować do uchwał rady powiatu i dyżurować w nocy i święta. Twierdzą, że przynosi im to straty finansowe. Spory z samorządami przegrywają jednak w sądach
Kontrowersje wokół art. 94 prawa farmaceutycznego, który nakazuje radom powiatu ustalanie nocnych i świątecznych dyżurów aptek, najlepiej odzwierciedla dwuletni spór między aptekarzami a radnymi w Bytowie. To duży powiat, w którego skład wchodzi Miastko. Farmaceuci z tej miejscowości skupieni w siedmiu aptekach wywalczyli u radnych bytowskich możliwość pełnienia nocnego dyżuru przez telefon. Od sierpnia mogli więc otwierać placówkę, jeśli lekarz, do którego chory zgłosił się w nocy lub święto, stwierdził, że pacjent rzeczywiście musi wykupić lek i zadzwonił do farmaceuty pełniącego dyżur.
– Uznaliśmy, że na dalszą metę nocna praca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta