![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Forum Młodych w Gdańsku
Niezwykli ludzie, niezwykłe miejsce, niezwykły czas. Sala Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku po brzegi wypełniła się 5 grudnia młodymi osobami czekającymi na słowa wielkich ludzi – laureatów Pokojowej Nagrody Nobla: Dalajlamy XIV, Adolfo Pereza Esquivela, Frederika Willema de Klerka, Szirin Ebadi i oczywiście Lecha Wałęsy, który w tym dniu rozpoczął świętowanie 25. rocznicy przyznania mu tej prestiżowej nagrody.
Wchodzących na scenę gości przywitały burzliwe oklaski na stojąco. Wydawało się, że owacji nie będzie końca. Brawa wzmagały się zwłaszcza z każdym ukłonem i uśmiechem Dalajlamy.
Dalajlama o Polsce i Polakach
Kiedy owacje umilkły, prowadzący spotkanie Kamil Durczok skierował pierwsze pytanie właśnie do Dalajlamy: – Czy Wasza Świątobliwość wie, że podczas letnich igrzysk olimpijskich, podczas zmagań sportowców z całego świata na chińskich arenach, na wielu polskich domach wywieszono tybetańskie flagi na znak łączności świata z Tybetańczykami?
Dalajlama odpowiedział, że naród polski przeszedł w XX wieku bardzo ciężką próbę. – Nigdy nie straciliście jednak nadziei i determinacji – powiedział Dalajlama. – Pod przewodnictwem Wałęsy powstał ruch, który doprowadził was do niepodległości. Mój naród, podobnie jak kiedyś Polacy, przechodzi ciężką próbę. Zawsze szukamy braci i sióstr, którzy mieli podobne doświadczenia, wykazali się determinacją i zwyciężyli. Jestem pełen podziwu dla Polaków, bo mimo dramatycznych doświadczeń nigdy nie stracili ducha – dodał.
– Przed powstaniem „Solidarności” nie wiedziałem, gdzie leży Gdańsk – kontynuował Dalajlama. – Później to słowo oraz nazwisko Wałęsy stały się mi bliskie. Od dawna chciałem zobaczyć miejsce, w którym rozpoczął się ruch „Solidarności”...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
