Serena na ramionach chłopców
Serena Williams i Rafael Nadal wygrali w Madrycie. Teraz Rzym, a potem już Wielki Szlem w Paryżu.
Maria Szarapowa nie potrafi wygrać z Sereną Williams od prawie 10 lat, ich 15. mecz niewiele zmienił, może tylko Rosjanka coraz łagodniej przyjmuje kolejne porażki, już potrafi po finale uśmiechać się i miło gawędzić z rywalką.
Po obronie tytułu Amerykanka zachowała nr 1 w rankingu WTA (sukces Szarapowej oznaczałby zmianę na szczycie), w niedzielę w Caja Mágica obchodziła też ładny jubileusz – 50. zwycięstwo w turnieju WTA. Fetę rozpoczęli chłopcy, a właściwie młodzieńcy do podawania piłek, którzy z ochotę ponieśli mistrzynię na rękach.
Finał nie był emocjonujący, pierwszy set uleciał szybko, w drugim Szarapowa prowadziła 2:0 i 3:1, ale chwila...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta