Z okrętów na ląd
Niekorzystny przebieg działań na morzu i ostateczne zablokowanie rosyjskiej 1. Eskadry Oceanu Spokojnego w Port Artur spowodowały, iż znaczną część potencjału floty przeznaczono do działań lądowych
Z załóg bezczynnie tkwiących okrętów rozpoczęto formowanie oddziałów piechoty morskiej, rozpoczęto także demontowanie artylerii średniego i małego kalibru w celu umieszczenia jej na szańcach. Jako żywo przypominało to sytuację sprzed kilkudziesięciu lat w oblężonym Sewastopolu.
Decyzję o rozbrojeniu floty podjął nowy dowódca obrony twierdzy gen. lejtn. A. Stessel, a proces ten rozpoczął się w maju. Do czerwca zdjęto z okrętów 1. Eskadry 166 armat. Armaty kalibru od 203 do 75 mm ustawiano na stałych, specjalnie budowanych stanowiskach. Mniejsze kalibry, tzn. szybkostrzelne działa 47 i 37 mm, oraz karabiny maszynowe Maxima z okrętowych arsenałów, ustawiano pomiędzy głównymi punktami oporu do zwalczania atakującej piechoty. Obsadę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta