Skazani za kradzież napisu z Auschwitz
Oskarżony o podżeganie do kradzieży napisu „Arbeit macht frei” Szwed Anders Hoegstroem został skazany przez krakowski sąd na dwa lata i osiem miesięcy więzienia.
Dobrowolnie poddał się karze i zaproponował taki jej wymiar.Za udział w kradzieży dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury wyroki usłyszeli też w czwartek Marcin A. i Andrzej S. I oni dobrowolnie zaproponowali dla siebie kary: dwóch lat i sześciu miesięcy więzienia oraz dwóch lat i czterech miesięcy. Obie zostały zaaprobowane.
Andrzej S. wyraził przed sądem skruchę i określił swój czyn jako „haniebny”. Jak mówił w sądzie obrońca jednego z Polaków, jego klient myślał, „że kradnie tylko złom”.
35-letni Szwed stwierdził jedynie, że „uznaje wyrok”.Wszyscy trzej mają też zapłacić po 10 tys. zł nawiązki na rzecz działającej w Warszawie Fundacji Auschwitz-Birkenau. Hoegstroem będzie odbywał karę w Szwecji.