Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rubik pogardzany, Rubik kochany

31 grudnia 2010 | Po godzinach | Maciej Stempurski

Dziś wystąpię w roli adwokata diabła, a ściślej mówiąc... Piotra Rubika. W sylwestrowy wieczór zaprasza on do Sali Kongresowej na uroczysty koncert.

Bo z Rubikiem sprawa jest dziwna. Tzw. branża, czyli recenzenci i znawcy, nie zostawiają na nim suchej nitki: przewidywalny, mało oryginalny, patetycznie banalny... Określenia można mnożyć. Ale niewyrobiona – zdaniem speców – publiczność tłumnie rusza na koncerty i kupuje płyty. Niemal każdy z jego ośmiu albumów pokrył się platyną! No więc może warto sprawdzić na własne uszy, jak ta muzyka brzmi na żywo?

Brak okładki

Wydanie: 8816

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament