Rebus Gowina, czyli od ruchu społecznego do nowej partii
Partia byłego ministra sprawiedliwości to pierwsze ugrupowanie, które rodzi się w Internecie. Pytanie tylko, czy nie pozostanie tam na zawsze.
Sobotnia konwencja ruchu Jarosława Gowina była kolejnym punktem w biznesplanie, który ma doprowadzić do powstania nowego ugrupowania. Gowin chciał tym razem pokazać, że – jak to ujął – „nie jest sam". Dlatego też konwencję zorganizował w rodzinnym Krakowie, gdzie sprzyja mu część członków PO i samorządowców, którzy wypełnili centrum kongresowe Uniwersytetu Rolniczego.
Od kilku tygodni Gowin stara się budować napięcie, dawkując informacje wedle stworzonego wraz z zaprzyjaźnioną agencją PR planu. Tyle że napięcia nie ma co budować, bo od dawna wiadomo, co robi Gowin: buduje ugrupowanie, które ma zebrać niezadowolonych wyborców PO i PiS, tak aby po kolejnych wyborach Gowin mógł rządzić... z PO...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta