Niż demograficzny jest szansą
Zmniejszająca się liczba kandydatów na studia powinna być na uczelniach traktowana nie tylko jako zagrożenie, ale także jako szansa na lepszą jakość kształcenia i poprawę efektywności gospodarowania środkami publicznymi – pisze statystyk.
W dyskusjach na temat niżu demograficznego i jego konsekwencji dla szkolnictwa wyższego podkreśla się głównie zagrożenia, mimo że stopień niepewności co do liczby kandydatów na studia w najbliższych latach nie jest wysoki. Według wiarygodnych szacunków GUS oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego tendencja spadkowa liczby maturzystów ubiegających się o przyjęcie na studia trwać będzie jeszcze przez 10 kolejnych lat. Jest to więc sytuacja, do której można się przygotować, co większość uczelni już uczyniła bądź czyni.
W pierwszej kolejności do nowych warunków musiały się dostosować te uczelnie, w których drastycznie zmniejszyła się liczba studentów niestacjonarnych, a przez to i środki finansowe pozyskiwane z odpłatnych form kształcenia. Są wśród nich uniwersytety. Roczny spadek liczby studentów niestacjonarnych przekracza w nich 20 proc. W całej zbiorowości uniwersytetów liczba studiujących w trybie niestacjonarnym zmniejszyła się w latach 2008–2012 o 36 proc., a wpływy finansowe z opłat za usługi edukacyjne uległy w tym czasie zmniejszeniu o prawie 20 proc. W różnym tempie i w różnej skali proces ten obejmie wszystkie uczelnie. Nie musi on jednak rodzić wyłącznie negatywnych skutków dla studentów i uczelni. Warto dostrzec w nim i wykorzystać także szanse – zarówno te, które tkwią w sferze edukacyjnej, jak i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta