Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadzieje idą w gwizdek

10 grudnia 2008 | Sport | Paweł Wilkowicz
Grzegorz G. Wkrótce przekonamy się, czy wrocławska prokuratura pokaże mu czerwoną kartkę
autor zdjęcia: Bartosz Siedlik
źródło: Rzeczpospolita
Grzegorz G. Wkrótce przekonamy się, czy wrocławska prokuratura pokaże mu czerwoną kartkę

Dzień po Jarosławie Ż. do aresztu we Wrocławiu trafił najlepszy polski sędzia piłkarski, jedyny, który miał szansę pojechać na mundial 2010 do RPA. Grzegorz G. to pierwszy zawodowy arbiter w kraju, dotychczas człowiek z dobrą opinią

Zatrzymanie Grzegorza G. jest podobnym wstrząsem, jakim wcześniej były telewizyjne ujęcia trenera Dariusza W. idącego do aresztu pod rękę z funkcjonariuszami.

Obaj młodzi, światowcy, z sukcesami i opinią najzdolniejszych w swoim pokoleniu. G. prowadził mecze Ligi Mistrzów, był sędzią technicznym podczas Euro 2008 i właściwie pewnym kandydatem do wyjazdu na mundial w RPA. On i jego asystenci Rafał Rostkowski i Maciej Wierzbowski znaleźli się wśród 14 europejskich trójek sędziowskich przygotowujących się do tej imprezy.

Polskiego arbitra nie było na mundialu od 1998 roku i jeśli prokuratura nie pomyliła się, prosząc o zatrzymanie G., nie będzie go również w RPA. Osiem zarzutów dla Ż.

Wczoraj funkcjonariusze CBA zjawili się w domach G. i jego dawnego asystenta Tomasza S. w Radomiu. Dzisiaj obaj sędziowie mają być przesłuchiwani we Wrocławiu, prawdopodobnie w związku z ustawionymi meczami Świtu Nowy Dwór Mazowiecki wiosną 2004 roku.

Trenerem Świtu był wówczas Janusz W., a prezesem Wojciech Sz. – obaj mają już za sobą wizyty we wrocławskim areszcie. Gdy wczoraj wieziono tam Grzegorza G. i Tomasza S., śledczy z Wrocławia przesłuchiwali właśnie innego sędziego międzynarodowego Jarosława Ż., którego policja zatrzymała w poniedziałek.

Jeśli G. usłyszy poważne zarzuty, które potwierdzą się przed sądem, będzie można powiedzieć, że 9...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8189

Spis treści
Zamów abonament