Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tusk ocalił Seremeta

29 listopada 2012 | Pierwsza strona | graż

Premier przyjął sprawozdanie z działalności prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta za 2011 r., ale oczekuje „znaczącej poprawy" funkcjonowania prokuratury.

Główny zarzut dotyczy złego nadzoru nad śledztwami. Paradoksalnie przyczyną ma być nadmiar prokuratorów zajmujących się nadzorem, a zbyt mała ich liczba w pracy „na pierwszej linii". Na to samo narzeka wielu śledczych. Według Seremeta, to jednak chybiony zarzut.

Prokurator generalny od 2010 r. jest niezależny od rządu. Ale odrzucenie sprawozdania przez premiera otwierałoby drogę do jego odwołania. Tusk kazał Seremetowi czekać aż 8 miesięcy na decyzję. – Chodziło o to, żeby postawić go w roli petenta, podporządkować sobie – mówi Stanisław Piotrowicz z Krajowej Rady Prokuratorów, poseł PiS.

 

Wydanie: 9399

Wydanie: 9399

Spis treści
Zamów abonament