![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Miniaturowa fascynacja
288288Modelarstwo to nie tylko mozolne tworzenie modeli statków, pociągów czy samolotów. To także dystrybucja części, niezbędnych do przygotowania miniaturek pojazdów latających, pływających, jeżdżących, a także sprzedaż modeli w specjalistycznych sklepach. Rynek modelarski w Polsce wciąż dopiero powstaje, nie brakuje jednak entuzjastów, którzy już zainwestowali w swoje niewielkie warsztaty czy sklepy i nawiązali kontakty z zagranicznymi dostawcami i odbiorcami.
Zwykle zaczyna się w dzieciństwiePomysł na firmę modelarską to zazwyczaj wynik fascynacji, najczęściej z dzieciństwa.
- Mój ojciec był kolejarzem, a ja zawsze chciałem mieć w domu miniaturę prawdziwej kolei - wspomina Adam Ducin, szef sekcji modelarskiej Wschodniego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych w Lublinie. Dziś zajmuje się głównie przerabianiem modeli kolejowych i ich naprawą oraz pośrednictwem w kupnie i sprzedaży. Jeszcze kilka lat temu składał modele, jednak uznał, że jest to zajęcie zbyt czasochłonne, niedające perspektyw na zarobienie pieniędzy wystarczających do utrzymania własnej firmy.
- Stworzenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
