Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szef może mieć kłopoty, gdy zginie auto podwładnego

24 października 2008 | Dobra firma | Arkadiusz Mika

Pozwalając zatrudnionemu na stawianie samochodów na zakładowym parkingu, wskazujemy mu jednocześnie bezpieczne miejsce przechowania. A wtedy bierzemy na siebie odszkodowanie w razie kradzieży

– Zatrudniam ponad 200 osób. Jednemu z pracowników zginął z szafki prywatny odtwarzacz MP4. Sprawę zgłosiliśmy policji, ale złodziej nie został wykryty. Czy muszę mu zwrócić wartość skradzionego sprzętu, skoro do kradzieży doszło na terenie mojej firmy?

Nie odpowiadamy za rzeczy zatrudnionego wniesione do firmy, których noszenie do pracy nie jest obiektywnie potrzebne, np. za odtwarzacz muzyki i filmów. Żaden przepis nie nakazuje nam wprost interesowania się prywatnym mieniem pracownika, które ten zabiera ze sobą do pracy. W piśmiennictwie wskazuje się jednak, że obowiązek taki wynika z konieczności zapewnienia mu bezpiecznych i higienicznych warunków pracy (art. 15 i 94 pkt 4 kodeksu pracy). Nie mamy jednak obowiązku sprawowania pieczy nad wszystkimi przedmiotami, jakie ten wniesie do zakładu.

To, co niezbędne w pracy

Odpowiadamy tylko za takie zaginione rzeczy pracownika, które obiektywnie każdy do pracy zabiera i które trzeba odłożyć, by móc wykonywać swoje zadania. Przykładem jest jesienna kurtka czy płaszcz; w takim stroju nie sposób bowiem siedzieć bez przerwy osiem godzin. Z powodów atmosferycznych jest też konieczne założenie go w drodze do i z pracy. Na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8151

Spis treści

Po godzinach

15 lat bez niego
Artyści dyskutują o demokracji
Atrakcje nie tylko dla graczy
Bolton – mistrz ballad
Brzmienie z nowojorskiej ulicy
Ciche światło ****
Czas nie ma znaczenia
Czas wolny
Detektyw dyplomowany
Dla Franka
Duchy różnych nacji
Dwa języki, jedna opowieść
Dwudziestoletni weterani reggae
Edyta Geppert śpiewa, choć nie musi
Ekologiczną ciuchcią w przyszłość
Francuski skarb
Gdy legendy odżywają
High School Musical 3: Ostatnia klasa *
Hiszpanie rządzą w Lunie
Horrory od zmierzchu do świtu
I znowu muchy lecą w kosmos, na Księżyc
Improwizacje na dzień dobry
Ivo Pogorelić znów szykuje niespodziankę
Jak sprzedać duszę diabłu
Janda śpiewa dla Szejda
Jesteśmy inni, ale wiele nas łączy
Kalendarium
Klasa ****
Klubowe abc – poleca Robert Rybarczyk
Kraj cichej śmierci
Krystyna Janda fałszuje w operze
Książka – popis mistrzów
Lalki w sypialni
Maleńczuk i jego pazur
Maleńczuk jako taper w Iluzjonie
Matematycy na Ochocie
Max Payne ***
Mężczyzna zastąpi kobietę
Młodość w czasach rewolucji
Na ekranie iluzjonu
Na pograniczu fikcji i rzeczywistości
Noc, która brudzi i bawi
Pieszo do celu
Piła V
Podróż w świat wyobraźni
Polecamy w galeriach i muzeach
Pomywaczka lepsza od księżniczki
Poprawiacze naszego nastroju
Powrót do tradycji
Pożegnanie z Eurypidesem
Prosto z NYC
Przekrój przez żywioły
Randka z Clooneyem i Pittem
Rozpylę dźwiękowe farmaceutyki
Smooth jazz po polsku
Studium dojrzewania
Szajna i jego goście
Sąsiedzi wiedzą, kto gdzie siedzi
Tajne przez poufne ****
Tam, gdzie mieszka Nemo
Tango ponad granicami
Tkliwe klawisze
To był jazz do białego rana
Warszawa Centralna
Whiskey bez Phila
Wspomnienie filmowej legendy
Wydarzenia sprzed 40 lat
Wyspa ***
Zabawa w rytmie musicalu
Zaczynamy chwalić nie tylko cudze
Zagrają
Zwierzenia przedwojennej gwiazdy
Ślady XIX-wiecznego miasta
Śpiewy z krańca świata
Światowe święto animacji
Świętowanie z fasonem
Zamów abonament