Publiczne leczenie na prywatnych oddziałach
Na terenie sześciu z dziesięciu szpitali, których założycielem jest miasto, działają komercyjne firmy. Prowadzą m.in. stacje dializ oraz gabinety diagnostyczne
Podczas gdy między koalicją PO i PSL a opozycją i prezydentem trwa walka o obowiązkową komercjalizację szpitali, w stolicy coraz więcej placówek wynajmuje pomieszczenia prywatnym firmom. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat publiczne lecznice podpisały osiem umów najmu lub dzierżawy.
Leczcie za nas
– Jeszcze kilka lat temu taka sytuacja byłaby co najmniej dziwaczna – komentuje Konstanty Radziwiłł z Naczelnej Izby Lekarskiej. – Teraz jednak wynika to z racjonalnego myślenia dyrektorów. Placówki mają zbyt mało pieniędzy z kontraktów, zadłużają się, więc nie są w stanie kupić np. specjalistycznego sprzętu diagnostycznego.
Układy między szpitalami a prywatnymi podmiotami działają na zasadzie tzw. outsourcingu: firma wynajmuje powierzchnię szpitalną, ale realizuje na niej określone przez placówkę zadania. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta