![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
A statek płynie
350 metrów długości, 17 pokładów, basen, ściana wspinaczkowa, lodowisko, sala sportowa. Do tego dobre jedzenie, zabawy muzyczne, wschody i zachody słońca na morzu – to wszystko można mieć, podróżując statkiem wycieczkowym
Cruising (od angielskiego słowa cruise – rejs) to zwiedzanie świata na pokładach luksusowych statków wycieczkowych. Najbardziej popularny rodzaj rejsu polega na tym, że statek płynie nocą, a rano przybija do kolejnego portu. Pasażerowie zamykają oczy w Barcelonie, a otwierają w Cannes. Dzień spędzają na zwiedzaniu miasta – z pilotem albo na własną rękę. Ale do wyboru są też inne warianty.
Sport, taniec, relaks
Jedną z zalet cruisingu jest podróżowanie ciągle tym samym środkiem transportu. Dzięki temu odpadają kłopoty z pakowaniem się, przenoszeniem bagażu itp.
Statek to zwykle pływający hotel, a raczej cały kompleks wypoczynkowy, klasy czterech lub pięciu gwiazdek.
Armatorzy i konstruktorzy prześcigają się w zapewnianiu podróżnym rozrywek. Basen na pokładzie to już coś zupełnie naturalnego. Teraz coraz częściej buduje się na pokładach parki wodne, ściany wspinaczkowe, lodowiska, centra spa.
Czas turystów wypełnia się rozmaitymi imprezami: sportowymi, seansami filmowymi, występami artystów, dyskotekami, balami. – Wykwalifikowani opiekunowie zajmują się dziećmi, by odciążyć rodziców – wyjaśnia Anna Nowakowska, specjalista ds. turystyki w firmie Royal Caribbean International. – Organizowane są zabawy na powietrzu i w bawialni, minigolf, gry planszowe – dla dzieci w każdym wieku.
Głównie Karaiby
Statki pływają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
