Pogrzeb cmentarzy
Duża część stolicy zbudowana została na ludzkich kościach. Nie tych z kampanii 1939 roku czy powstania warszawskiego, ale znacznie starszych. Z zapomnianych cmentarzy.
Jedno ze śródmiejskich centrów klubów nocnych – ulica Sienkiewicza. Zabawa, muzyka, alkohol. A pod spodem resztki gigantycznego cmentarza, na którym pochowano 30 tys. ludzi. Kto o tym pamięta?
Jeden wielki cmentarz
Założono go w połowie XVIII wieku przy Szpitalu Dzieciątka Jezus w rejonie ulicy Moniuszki (dziś szpital pod tym wezwaniem jest przy ul. Lindleya). Zajmował teren pl. Powstańców oraz sąsiednich ulic. Pod koniec stulecia szpital zlikwidowano, a ekshumowane ciała przeniesiono na kilka cmentarzy, m.in. św. Wincentego. Kiedy w XIX wieku zaczęto budować w rejonie Jasnej kamienice, co rusz wykopywano ludzkie kości. Podobno i ostatnio natrafiono na nie, ale zostały po cichu wywiezione, by prokuratura nie zatrzymała budowy. Takie czasy...
Bez grobów nie ma miasta
Pierwszy stołeczny cmentarz stworzono na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta