Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Hasło duchów-łasuchów: cukierek albo psikus!

31 października 2008 | Po godzinach | Antonina Rogala

Korzenie Halloween tkwią w Irlandii. W kulturze celtyckiej nocą 31 października kończyło się lato, a władzę nad światem obejmował Książę Ciemności. By zniechęcić do siebie wysyłane przez niego na ziemię duchy, ludzie przebierali się za straszydła i nędzarzy. Z czasem stary obyczaj zamienił się w zabawę. Moda na bale przebierańców, na których aż roi się od duchów, czarownic i wampirów, dotarła i do nas. Postarajmy się ją wykorzystać. Zaprojektujmy kostiumy i wybierzmy się z dzieckiem na „straszną imprezę“. Podczas wspólnej zabawy uda się oswoić dręczące naszą pociechę strachy i lęki.

Brak okładki

Wydanie: 8157

Spis treści
Zamów abonament