Najważniejsze, że Bush odchodzi
Hans Leyendecker, publicysta „Süddeutsche Zeitung”, autor głośnej książki „Kłamstwa Białego Domu”
Rz: Nie odnosi pan wrażenia, że obecne wybory w USA są tak ważne jak te w 1933 roku, w latach wielkiego kryzysu? Nadziei na stabilizację nie zawiódł wtedy Franklin D. Roosevelt. Kto teraz może sprostać wyzwaniu – Barack Obama czy John McCain?
Hans Leyendecker: Nie wiem, czy należy dokonywać takich porównań. Świat ogarnął kryzys, którego zasadniczą przyczyną jest polityka gospodarcza i zagraniczna George’a W. Busha. Europa oczekuje rzeczywiście wiele od nowego prezydenta. Zapomina jednak przy tym, że każdy amerykański prezydent jest zobowiązany do utrzymania ciągłości nie tylko polityki wewnętrznej, ale i zagranicznej. Sądząc jednak po wypowiedziach obu kandydatów, można mieć nadzieję, że USA znów staną się przewidywalnym partnerem: gospodarczo i politycznie.
Barack Obama ma według sondaży ogromne szanse na zwycięstwo. Czy to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta