![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Załoga może pożyczać pieniądze z kasy pracowniczej
Jeśli co najmniej dziesięciu naszych pracowników deklaruje chęć przynależności do kasy zapomogowo-pożyczkowej, nie możemy odmówić jej utworzenia
Pracownicza kasa zapomogowo-pożyczkowa (PKZP) może być tworzona w każdym zakładzie pracy bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników. Jeśli liczba chętnych do jej utworzenia jest mniejsza niż dziesięć, wówczas może powstać międzyzakładowa kasa. Jeżeli jednak co najmniej dziesięć osób w firmie chciałoby ją powołać, to działa ona w obrębie danego zakładu pracy. Jest nadzorowana (społecznie) przez związki zawodowe.
Po co kasa
To najszybsza i jedna z najbardziej skutecznych form samopomocy koleżeńskiej w miejscu pracy. Należący do niej pracownicy mogą w razie potrzeby skorzystać z krótko- i długoterminowych pożyczek albo zapomóg. Każdy pożyczkobiorca korzysta z pieniędzy stanowiących własność jego kolegów – członków tej samej kasy. Wszystko oczywiście w miarę środków w niej zgromadzonych. Mówi o tym rozporządzenie Rady Ministrów z 19 grudnia 1992 r. w sprawie pracowniczych kas zapomogowo-pożyczkowych oraz spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych w zakładach pracy (DzU nr 100, poz. 502 z późn. zm.). Zgodnie z nim pożyczki są nieoprocentowane i spłacane w miesięcznych ratach.
Kto może być członkiem
Do kasy należą przede wszystkim osoby zatrudnione w firmie, ale jej członkami mogą być także emerytowani pracownicy oraz przebywający na rencie. Chętni powinni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
