Węgiel głęboko, niebo wysoko
Miasto, które ominęła rewolucja przemysłowa. W głębi borów pod Pszczyną, w ośrodku hodowlanym w Jankowicach, żyje ponad 50 żubrów. Dzisiejsze stado żubrów europejskich liczące ok. 3 tys. sztuk to w większości potomkowie rezydentów dawnego książęcego zwierzyńca w Lasach Pszczyńskich
To właśnie od sprowadzonych stąd zwierząt zaczęła się restytucja wymarłego już prawie gatunku w Białowieży. W niedalekiej przyszłości pod Pszczyną powstać ma pokazowa zagroda żubra, podobna do tej w Puszczy Białowieskiej.
Ciesielska robota
Pszczynę nazywa się Perłą Śląska. Dawny, wspaniale zachowany książęcy zamek, otaczający go romantyczny park, przylegający do miejskiego rynku, malownicze uliczki starego miasta i jego zabytkowe kamienice i kościoły przyciągają do niej tysiące turystów z całego kraju. Zwłaszcza że leży na jednym z głównych szlaków komunikacyjnych prowadzących z Katowic i środkowej Polski w Beskid Śląski i Żywiecki. Ale „Perła Śląska” – uważana za skarbnicę śląskiej tradycji i architektury - bardzo różni się od innych miast i osad regionu. Nie przypomina wcale wielkich ośrodków przemysłowych GOP czy otaczających je górniczych osiedli.
O odrębności miasta – a także całej ziemi pszczyńskiej, której jest stolicą – zadecydowała natura. Pszczyna, położona na równinie nad dopływem Wisły – Pszczynką, oddzielona jest od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta