Większe pieniądze na ewidencję
Za Centralną Ewidencję Pojazdów i Kierowców odpowiada minister spraw wewnętrznych – przesądza zmieniony w kwietniu kodeks drogowy. Dziś nowe przepisy wchodzą w życie (DzU nr 79, poz. 663). Jest szansa, że z opłat ewidencyjnych będzie dużo więcej środków niż dziś.
Opłaty te wnoszą: starosta, wojewoda, stacje kontroli pojazdów i zakłady ubezpieczeń – za informacje z ewidencji. A korzystają z nich bardzo często. Skuteczniejsza dzięki noweli egzekucja (ściąganie należności ma się odbywać na podstawie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji) ma umożliwić lepszą pracę Funduszu CEPiK. Pozwoli też na zaliczenie odsetek od nieterminowo przekazywanych opłat do przychodów funduszu. Odsetki od lokat bankowych i środków na rachunku bieżącym funduszu będą po zmianach stanowiły jego przychód. Te pierwsze mają być przeznaczone na rozwój systemu informatycznego ewidencji, do której trafiają zarówno auta, jak i kierowcy. Do kasy funduszu ma wpłynąć ok. 2,8 mln zł.