Krasnoarmiejec żartowniś
Najważniejszym, wręcz dramatycznym wydarzeniem stało się przesunięcie Polski ze wschodu na zachód. Więc raz na zawsze ma nie być Wilna, Nowogródka, Krzemieńca, Lwowa?
I ta argumentacja, że wracamy na ziemie piastowskie, bo przecież Bolesław Chrobry wbijał swoje słupy nad Odrą! Ba, ale jeżeli to ma być kryterium, to co zrobić ze Szczerbcem? Zamienić go na młot Chrobrego? Chyba tak, można jeszcze i sierp dodać.
Tak ja myślę, ale wielu ludzi interesują nie słupy, a łupy. Jeszcze wojna się nie skończyła, a już wojskowymi pociągami ruszyły na przyznane Polsce ziemie zachodnie pierwsze grupy szabrowników. Od nas regularnie zaczęły wyjeżdżać kobiety z czworaków; gdzieś z okolic Piły wracały obładowane worami, które wyrzucały na nasyp kolejowy, zanim pociąg zwolnił na tyle, że same mogły wyskoczyć. Z czasem wyruszą z rodzinami, by obejmować duże, poniemieckie gospodarstwa na tych terenach, z których Niemcy uciekli przed nadejściem bolszewików. Co się z tymi gospodarstwami w ich rękach stanie – to już inny temat.
Przy końcu zimy dowiadujemy się,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta