![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Duże zmiany w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym
DNA, a nie dobra wola, przesądzi o ojcostwie, dorosłe nieodpowiedzialne dzieci nie dostaną alimentów, rodzice i bliscy będą mieli gwarancję kontaktu z dzieckiem
Takie zmiany zawiera duża nowelizacja kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przygotowana przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego przy ministrze sprawiedliwości. Wczoraj uchwalił ją Sejm.
Ojcostwo i macierzyństwo
Uznanie dziecka nie będzie zależało od chęci i woli mężczyzny, ale od tego, czy rzeczywiście jest biologicznym ojcem. Będą oczywiście sytuacje, np. w małżeństwie, gdy wątpliwości na tym tle nie będzie. Mówimy o sytuacjach spornych: według nowych przepisów uznanie dziecka nie będzie już aktem woli faktycznego czy domniemanego ojca, którą można wzruszyć, powołując się np. na błąd czy groźbę, ale aktem wiedzy. A zatem istotne będą biologiczne fakty, potwierdzone w praktyce wynikami badań DNA.
Intencją projektodawców nie było wzruszanie dawnych uznań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
